(również archiwum)
Najpierw były skośne fioletki... Troszkę za szerokie boczki, bo to pierwsze moje skosy były i nie za bardzo jeszcze wiedziałam, jak się z nimi obejść...
(0011)
Później Anula wymyśliła kolczyk...
(0012)
Kolejne miały nietypowy kształt - tzw. "szpicokwadraty" :-)
(0013)
A to są moje ulubione pazurki - różowe szpicki z kokardkami :-) :-) :-)
(0014)
No i jeszcze jedne odważniejsze pazurki Anulki
CHWILOWY BRAK ZDJĘCIA! SERDECZNIE PRZEPRASZAM...
I na tym się niestety szaleństwa Anuli skończyły :-(




